Sylwester.

To tak, przy Marianie to się nudzić nie można. Na początku to żarłyśmy chipsy i oglądałyśmy śmieszne wypadki i śmieszne zwierzaki. Potem jednak się rozkręciło i Marian pokazała mi czego ta ona teraz słucha. Czyli słucha tych zajebistych kolesi:

Są po prostu genialni. Ale co jest tu problemem? To tajemnica. Wokalista jest zabójczo przystojny i Marian płacze dla tego że jest dla niej za stary i że go kocha.

Po raz pierwszy wypiłam taką ilość szampana po której ledwo co trzymam się na nogach. Ale cuż taka to magia sylwestra.

Szczęśliwego nowego roku!

Happy New Year!

Wigilia klasowa

Mieliśmy bardzo fajowską wigilię klasową w koniec świata. A oto w punktach spis najważniejszych wydarzeń:

Pierwsza lekcja

1.Przez 5min. układaliśmy obrusy i talerze.
2. Okazało się że do galaretki nie mamy łyżeczek.
3. Łamaliśmy się opłatkami.
4. Ten moment kiedy łamałam się opłatkiem z moim byłym a potem z chłopakiem moich marzeń.
5. Wynaleźliśmy nowy sposób jedzenia ciast i galaretek.
6. Jedzenie zaczyna latać po całej klasie

Trzecia lekcja

1. Zdobyte na przerwie łyżeczki zostają wykorzystane
2. Małe ozdobne mikołaje zostają podziurawione i pozbawione nadzieji.
3. Latające prezenty atakują.
4. Głośna muzyka idzie w ruch.
5. Pociąg objeżdża klasę i stół wigilijny.
6. Okrzemki i pan meduz zarażają tablicę.

Ok to lekkie streszczenie. 

Piękne święta

W tym roku jakoś nikt kogo znam nie czuje magii świąt. A oto lista:

Ja- Umarł kot i mój dziadek dostał udaru
Wika- Umarła jej babcia

Dobra dwie osoby wystarczą bo jeszcze naruszę spokój świąt.

A wam życzę wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku.

Koniec świata

No tak... koniec świata- przeżyłam chyba już z dziesięć takich akcji. A że dzisiaj była wigilia klasowa życzyliśmy sobie wesołego końca świata i jeśli przeżyjemy to wesołych świąt. No a jeśli zakończył się kalendarz majów.... to teraz rozpoczyna się kalendarz czerwców. Trzeba to uczcić.